To już mój drugi poradnik dotyczący dalekiego skakania w SJ3. Tym razem mój punkt widzenia na wyczyny Bartka Biurkowskiego czy Artura Bały zmienił się diametralnie, bo i ja dołączyłem do czołówki, więc mogę Wam przekazać kilka istotnych rzeczy.
Pierwsza sprawa — nie poddawaj się. Poskacz przez godzinkę (jeśli chodzi o moje rezultaty to były one kwestią kilkunastu minut i szczęścia) i postaraj się o dwa idealne wybicia w ciągu jednego konkursu. Jeśli tak się stanie, a wiatr nie popsuje ci dobrego wyjścia z progu, to nota powinna być wysoka.
Druga sprawa — wiatr. Nie marnuj sobie czasu skacząc przy "czerwonym" wietrze — chyba że chciałbyś potrenować odbicie. Zdecydowanie lepiej jest 10 razy skorzystać z klawisza F10, by za 11. razem złapać dobry wiatr (a najlepszym jest ten w okolicach 0,5-2,5 m/s).
Trzecia sprawa — odchylenie. o tym pisałem już w poprzednim poradniku — wchodzimy w ustawienia klawiatury w Panelu sterowania, zmieniamy Częstotliwość powtarzania na maksymalną i hopsa! trenujemy aż do znudzenia, by nauczyć się jak najszybciej dojść do optymalnej pozycji. Należy się tutaj nauczyć przytrzymania strzałki do odpowiedniej chwili, by nie wylądować między nartami, tylko tuż nad nimi.
Czwarta sprawa — lot. w czołówce wszystko zależy od podmuchów, bowiem każdy udany skok jest od nich uzależniony. Jeśli skoczek trafi na konkurs, w którym będzie przyjemnie unosiło narty powyżej poziomu skoczka, a na dodatek trafią się dwa idealne wybicia, to nota będzie dobra.
Piąta sprawa — lądowanie. Nie traćmy punktów lądując na dwie nogi na niezbyt dalekich odległościach. Zarówno na Oberstdorfie, jak i na Ga-Pa czy Holmenkollen można lądować na odległościach powyżej 125 metrów telemarkiem. Wystarczy odpowiednio wcześnie się odchylić (strzałką w lewo, by uzyskać lepsze noty), a później kombinacją klawiszy R, a potem T doprowadzić do udanego telemarku.
Podstawową kwestią jest tutaj cierpliwość. Nie wysyłaj skoków kilka minut po ich oddaniu, tylko postaraj się o lepszą notę i wyślij maila w ostatecznym terminie. Życzę więc dalekich lotów.