Co kryje się pod skrótem DSJ?
Myślę, że każdy kto choć raz zetknął się z „wyskokowymi” grami wie o co chodzi.
Mianowicie, DSJ to nic innego jak Deluxe Ski Jump, gra stworzona dla ludzi umiejących twardo „trzymać myszkę”. Stwórcą jej jest Jussi Koskela, dwudziesto-paroletni Fin, zamieszkujący w Espoo. Pierwsze „wyskokowe” gry Jussiego, były bardzo popularne wśród, jego przyjaciół, którzy namówili go do stworzenia coraz to nowszych wersji tej legendarnej gry.
A co pod skrótem SJ3?
Druga, gra jest zupełnie inna. SJ3, to po prostu Ski Jump International wer. 3.00. Autorem gry podobnie jak w DSJ-cie jest Fin. Twórcą jest 25- letni Ville Könönen. W SJ3 trzeba nie być biernym w wyczuciu klawiatury a w szczególności kursorów.
Zajmijmy się grafiką.
Jest to sprawa gustu. Każdy patrzy na inne aspekty. Ja osobiście wole w tym przypadku DSJ. Skocznie są bardziej naturalne, oraz zawodnicy. Ski Jump International nie ustępuje ani na moment grze Koskeli.
Jeden z was na „starym” forum postawił tezę:
- SJ3 ma lepszą grafikę (ładniejsza dla oka)
- lepszą grywalność
- więcej funkcji
- możliwość tworzenia własnych skoczni
Należy uszanować jego zdanie, lecz można zauważyć, że gra SJ3 staje się lepsza od DSJ dopiero po zapłaceniu licencji. Mnie osobiście bardziej interesuje wersja, która jest dostępnie powszechnie. Czyli tzw. shareware.
Grafika w SJ3 jest praktycznie płaska. Skoczek leci, bo leci i nic więcej. W DSJ mamy możliwość większego kontrolowania skoku. Możemy zwiększać i zmniejszać kąt ułożenia skoczka. W SJ3 mamy poczucie stabilności, ruchy wykonuje parę razy klikając kursor. W DSJ-cie musi cały czas panować nad sytuacją, aby czasem ręka nam nie drgnęła.
Patrząc na nasze forum, wniosek jeden SJ3 jest zawsze najlepszy. Chociaż…
Wg mnie wynik 2:1 dla DSJ
Zawodnicy — czyli jeśli skakać to z kim??
Tu nie ma dyskusji!! DSJ pod tym względem przegrał w przedbiegach. W SJ3 masz „masę” prawdziwych skoczków. DSJ no cóż — tu możesz pochwalić się swoją znajomością najlepszych z najlepszych.
Wg mnie wynik 3:0 dla SJ3 (ogółem 4:2 dla SJ3)
Skocznie — prawdziwe, czy fikcyjne?
Tu to jest o czym pisać. Zależy jak na to spojrzeć. W grze SJ3 otrzymujesz zestaw kilkudziesięciu skoczni z prawdziwymi nazwami i punktami K!!!
Możesz zawsze, jeśli jesteś zarejestrowany tworzyć swoje skocznie, ale w necie jest ich i tak bardzo dużo.
DSJ. Otrzymujesz zestaw skoczni, którego raczej nie poszerzysz!! Skocznie otrzymują wymyślony punkt K. i obok niego istnieje nazwa kraju np. Anglia K50.
Wynik raczej na korzyść dla SJ3, chociaż zróżnicowane skocznie mogą być atutem DSJ
Wg mnie wynik 2:1 dla SJ3 (ogółem 6:3 dla SJ3)
Opcje, funkcje — Jak kto woli?!
DSJ — W sumie opcji jak na lekarstwo, jedynym atutem są odtwarzane powtórki i turniej drużynowy, którego nie ma w shareware SJ3
SJ3 — Przewaga, gdyż występuje T4S, Król Skoczni.
Myślę, że warto postawić remis.
Wg mnie wynik 0:0 (ogółem 6:3 dla SJ3)
Co jeszcze dodać??
Macie jakieś asy w rękawie? Ujawnijcie je na forum, lub proszę o kontakt